Prywatny bank
Idea polega na posiadaniu wielu kont krypto waluty, to nie kosztuje;
wielu kont tworzących hierarchiczną strukturę kont mniej lub bardziej ważnych;
to samo dotyczy portfeli - dwa, trzy, cztery lub więcej portfeli niepowierniczych,
z których wybrane są zimne (rzadziej używane, bardziej ukryte przed światem,
przeznaczone do przechowywania zasobów) i inne gorące (częściej używane, widoczne w świecie, przeznaczone do operowania wydzielonymi mniejszymi zasobami).
Portfel to program działający na komputerze.
Konto to informacja o funduszach istniejących w sieci. Samo konto również istnieje w sieci, nie w komputerze, telefonie.
Kto zna sekret konta (prywatny klucz) ten posiada zasoby zgromadzone na koncie.
Portfele wyższej rangi zasilają portfele niższej rangi.
Które portfele kryją sekrety których kont? To zależy od potrzeb i wyobraźni.
Do tego nie wystarczy jeden smartfon czy laptop. To implikuje posiadanie wielu urządzeń. Laptopów, minikomputerów itp.
Jeśli potraktować sprawę poważnie, to portfel sprzętowy nie zajmie wysokiej pozycji w hierarchii portfeli i nie będzie przechowywał sekretów ważnych kont, podobnie portfel apka smartfona albo portfel wtyczka do przeglądarki.
Portfele powiernicze w internecie znajdujące się na odległych serwerach w internecie zajmują najniższy poziom w hierarchii. Nie powinny służyć do gromadzenia zasobów, a wyłącznie do wymiany walut lub drobnych wydatków.
Niezawodność całej koncepcji wymaga powielenia wybranych najważniejszych portfeli niepowierniczych. Chodzi o świadome użyciu wielu oddzielnych komputerów i przemyślana strategia ich przechowywania.
Rzecz w bezpieczeństwie i bezwzględnej wyłączności posiadania sekretów kont.
Nie w internecie, ale we własnym urządzeniu.
Posiadacz BiTCoin’ów nie pielęgnujący choćby jednego własnego węzła/portfela? To posiadacz nieświadomy.
Zasoby ALTcoin’ów nie umieszczone we własnych bezpiecznych zimnych portfelach niepowierniczych? To zasoby ulotne.
Własny węzeł ALTcoin’a? To temat dla tych co się znają.